wtorek, 19 października 2010

Z grubej rury ... mały deszcz

No tak - stało się. Awaria techniczna w łazience i zalałem sąsiadów z dołu. Gdzie tu pozytywy?
Praktycznie nic się nie stało - u sąsiadów też nic. Łazienkę mają przed remontem...
A przy tej teoretycznie niezbyt dobrej okazji poznałem sąsiadów z dołu - i to właśnie uważam za pozytyw.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz