niedziela, 14 kwietnia 2013

Nasz Maluch ma już 1/3 roku!

Prawdę mówiąc zacny jubileusz 1/3 roku po tej stronie brzucha minął w piątek, ale ze względów towarzyskich obchodziliśmy go dzisiaj. Oczywiście - z jubileuszowym sernikiem oraz pakietem rozrywek kulturalnych dla Malucha.

W ramach ukulturalniania Maciek był na pierwszej w swoim życiu wystawie sztuki. Wzniosłą obojętnością pominął dzieła Malczewskiego, zainteresował go natomiast obraz Nowosielskiego, dość oszczędny w formie.
Poza dziełem geometrycznym można było dostrzec wyraźne zainteresowanie Malucha dziełami o charakterze antropomorficznym. Znanego z ulicy Stalowej Pana Gumę obdarzył łaskawym spojrzeniem...
... podczas gdy bardziej klasyczne popiersie Paderewskiego wzbudziło jego należny, proporcjonalny do wielkości i popiersia, i Paderewskiego, respekt.
A dzieła te ciekawe oraz przesławny żyrandol podziwialiśmy w Pałacu Prezydenckim. W niektóre niedziele można go zwiedzać, więc wybraliśmy się tam z Jurkiem, Magdą i Fedirem.
Obecność przyjaciół była nie tylko miła - można było wymieniać wrażenia z pałacu - ale i użyteczna, bo wózek Malucha było komu wnosić po schodach. A w tle - Okrągły Stół.
Młody pozostawał także pod czujnym okiem Wszystkich Służb Tajnych i Tajniejszych. Już na wstępie został przeskanowany, wyjął z kieszeni metalowe przedmioty, a bomba przemycona w pieluszce została w fachowy sposób zneutralizowana. Przez tatę, w pomieszczeniu, do którego Król Maciuś Pierwszy poszedł piechotą (na moich nogach).
Prawdziwe honory dla 1/3-roczniaka - nawet czerwony dywan był!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz