poniedziałek, 15 kwietnia 2013
niedziela, 14 kwietnia 2013
Nasz Maluch ma już 1/3 roku!
Prawdę mówiąc zacny jubileusz 1/3 roku po tej stronie brzucha minął w piątek, ale ze względów towarzyskich obchodziliśmy go dzisiaj. Oczywiście - z jubileuszowym sernikiem oraz pakietem rozrywek kulturalnych dla Malucha.
W ramach ukulturalniania Maciek był na pierwszej w swoim życiu wystawie sztuki. Wzniosłą obojętnością pominął dzieła Malczewskiego, zainteresował go natomiast obraz Nowosielskiego, dość oszczędny w formie.
Poza dziełem geometrycznym można było dostrzec wyraźne zainteresowanie Malucha dziełami o charakterze antropomorficznym. Znanego z ulicy Stalowej Pana Gumę obdarzył łaskawym spojrzeniem...
... podczas gdy bardziej klasyczne popiersie Paderewskiego wzbudziło jego należny, proporcjonalny do wielkości i popiersia, i Paderewskiego, respekt.
A dzieła te ciekawe oraz przesławny żyrandol podziwialiśmy w Pałacu Prezydenckim. W niektóre niedziele można go zwiedzać, więc wybraliśmy się tam z Jurkiem, Magdą i Fedirem.
Obecność przyjaciół była nie tylko miła - można było wymieniać wrażenia z pałacu - ale i użyteczna, bo wózek Malucha było komu wnosić po schodach. A w tle - Okrągły Stół.
Młody pozostawał także pod czujnym okiem Wszystkich Służb Tajnych i Tajniejszych. Już na wstępie został przeskanowany, wyjął z kieszeni metalowe przedmioty, a bomba przemycona w pieluszce została w fachowy sposób zneutralizowana. Przez tatę, w pomieszczeniu, do którego Król Maciuś Pierwszy poszedł piechotą (na moich nogach).
Prawdziwe honory dla 1/3-roczniaka - nawet czerwony dywan był!
W ramach ukulturalniania Maciek był na pierwszej w swoim życiu wystawie sztuki. Wzniosłą obojętnością pominął dzieła Malczewskiego, zainteresował go natomiast obraz Nowosielskiego, dość oszczędny w formie.
Poza dziełem geometrycznym można było dostrzec wyraźne zainteresowanie Malucha dziełami o charakterze antropomorficznym. Znanego z ulicy Stalowej Pana Gumę obdarzył łaskawym spojrzeniem...
... podczas gdy bardziej klasyczne popiersie Paderewskiego wzbudziło jego należny, proporcjonalny do wielkości i popiersia, i Paderewskiego, respekt.
A dzieła te ciekawe oraz przesławny żyrandol podziwialiśmy w Pałacu Prezydenckim. W niektóre niedziele można go zwiedzać, więc wybraliśmy się tam z Jurkiem, Magdą i Fedirem.
Obecność przyjaciół była nie tylko miła - można było wymieniać wrażenia z pałacu - ale i użyteczna, bo wózek Malucha było komu wnosić po schodach. A w tle - Okrągły Stół.
Młody pozostawał także pod czujnym okiem Wszystkich Służb Tajnych i Tajniejszych. Już na wstępie został przeskanowany, wyjął z kieszeni metalowe przedmioty, a bomba przemycona w pieluszce została w fachowy sposób zneutralizowana. Przez tatę, w pomieszczeniu, do którego Król Maciuś Pierwszy poszedł piechotą (na moich nogach).
Prawdziwe honory dla 1/3-roczniaka - nawet czerwony dywan był!
sobota, 13 kwietnia 2013
Wiosna, Panie Macieju!
Pierwszy kwiatek tej wiosny, niepierwszy uśmieszek ;-)
Zrobiło się ciepło i śnieg prawie stopniał (kwiecień!) - na trawniku przed domem pojawiły się stokrotki. Mały nareszcie zobaczy krajobraz troszkę bardziej kolorowy.
Pogoda pozwala też wyjąć go z wózka i pokazywać Młodemu świat. A to go interesuje.
Aby świat eksplorować Maciek dostał od Babci śliczną matę edukacyjną - mnóstwo ciekawych obrazków, aplikacji, naszywek, różne tkaniny i doszyte rekwizyty. Będzie za co szarpać ;-)
W imieniu Maćka - Dziękujemy!
Zrobiło się ciepło i śnieg prawie stopniał (kwiecień!) - na trawniku przed domem pojawiły się stokrotki. Mały nareszcie zobaczy krajobraz troszkę bardziej kolorowy.
Pogoda pozwala też wyjąć go z wózka i pokazywać Młodemu świat. A to go interesuje.
Aby świat eksplorować Maciek dostał od Babci śliczną matę edukacyjną - mnóstwo ciekawych obrazków, aplikacji, naszywek, różne tkaniny i doszyte rekwizyty. Będzie za co szarpać ;-)
W imieniu Maćka - Dziękujemy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)